Zbyszko Cyganiewicz 1.04 1879 w Jodłowej. Prawdziwe nazwisko Jan Stanisław Cyganiewicz. Jego ojciec był leśniczym – dzięki temu młody Staś wychowywał się na łonie natury. Ciągłe gry i zabawy na świeżym powietrzu sprawiły że wyrósł na zdrowego i silnego młodzieńca. W późniejszych latach swojej kariery pozostawał wierny naturalnym metodom treningowym. Pomimo dużej siły i talentowi do podnoszenia ciężarów skłaniał się raczej do form ruchu polegających na rąbaniu drewna, podnoszeniu i rzucaniu ciężkimi przedmiotami na łonie natury. Uczęszczając do szkoły średniej w Stanisławowie wpadł w oko działaczowi sportowemu z „Sokoła” Włodzimierzowi Świątkiewiczowi. Tam też zaczął trenować zapasy, lekką atletykę, gimnastykę. Pewnego dnia do Stanisławowa przyjechał cyrk. W tamtych czasach jednym ze stałych punktów programu były pokazy siłaczy-zapaśników. Zwykle atleta zapraszał do pojedynków chętnych z publiczności. Tak stało się i tym razem. Zbyszko nie czekając długo zgłosił się do walki z siłaczem Adolfem Spechtem. Jakież było zdziwienie wszystkich gdy młody Cyganiewicz wygrał! Wyczyn swój powtórzył następnego dnia i następnego… Mieszkając już w Krakowie spotkał samego Władysława Pytlasińskiego. Ten widząc talent drzemiący w chłopaku zajął się jego trenowaniem. Wkrótce Zbyszko walczył już regularnie, głównie na arenach cyrkowych. Wreszcie trafił do renomowanej wiedeńskiej szkoły zapaśników Bodenkultur. Z biegiem czasu toczy coraz poważniejsze pojedynki w wielu miastach Europy. W 1903r na Mistrzostwach Świata zdobywa brązowy medal i zalicza się już do światowej czołówki. Dostaje też zaproszenie do elitarnego dla zapaśników berlińskiego cyrku Buscha. Potwierdza swoją pozycję wieloma zwycięstwami z najbardziej renomowanymi zawodnikami. Po raz pierwszy mistrzem świata w stylu grecko-rzymskim zostaje w 1906r w Paryżu. W swoim życiu stoczył w sumie 1093 zwycięskie walki! W samym tylko międzynarodowym turnieju wolnoamerykanki na stadionie w Argentynie stoczył 119 pojedynków. Jego przeciwnikami byli najlepsi zapaśnicy tamtych czasów Gamma, Frank Goth, Strangler Levis, Wayne Munn czy Iwan Poddubny. Zaznaczyć należy że wówczas walki potrafiły trwać po kilka godzin! W latach 1922 i 1925 Zbyszko Cyganiewicz ponownie zostaje mistrzem świata w stylu Catch as Catch Can. Walczył aż do 60 roku życia cały czas imponując formą. Po zakończeniu kariery sportowej zostaje menagerem- wylansował min innego znanego zawodnika z Polski Władysława Taluna. Osiedlił się w Old Orchard Beach na wschodnim wybrzeżu USA gdzie kupił farmę. W wieku 70 lat wyzwał do ringu Włocha Primo Cornera -byłego mistrza świata w boksie. Do kasy Nowojorskiego Związku Zapaśników w ramach depozytu wpłacił 5tys dolarów jako gwarancję przystąpienia do walki. Propozycja zostaje jednak odrzucona ze względu na wiek Cyganiewicza . W swoich czasach Stanisław Zbyszko Cyganiewicz był prawdziwą gwiazdą i wielkim patriotą. Szczególnie uwielbiany przez Polaków w kraju i za granicą. Na jego walki w USA przychodziły tłumy Polonii Amerykańskiej gorąco go dopingując a w czasach gdy Polska była wymazana z mapy świata zwycięstwa Cyganiewicza dodawały im otuchy i dumy narodowej. Nazywano go The powerful son of Poland. Zbyszko Cyganiewicz wystąpił w filmie Noc i Miasto w 1950r. Jego życiorys zainspirował też Filipa Bajona do nakręcenia filmu pt Aria dla Atlety. Główną rolę w tym filmie zaproponowano przedstawionemu wcześniej na tej stronie Rajmundowi Paprzycy Niwińskiemu. Ten jednak nie skorzystał z propozycji ponieważ w jednej ze scen miał zostać kopnięty w tyłek. Stąd też wziął się tytuł jego książki „Nigdy nie dałem się kopnąć w…” Zbyszko Cyganiewicz był człowiekiem bardzo wykształconym. Znał aż 9 języków. W lipcu 2010r pochodzący z Jodłowej a więc z rodzinnego miasta Zbyszka Cyganiewicza poseł Jan Warzecha na mównicy sejmowej przybliżył sylwetkę zapaśnika Cyganiewicza, „który wsławiał Polskę na arenach całego świata.” Zbyszko Cyganiewicz zmarł w wieku 87 lat na atak serca 22.09.1967 w St. Joseph, w stanie Missouri w USA.W 1983r. został wprowadzony do National Polish American Sports Hall of Fame, w 1996r do Wrestling Observer Newsletter Hall of Fame a w 2003r do Professional Wrestling Hall of Fame.
O CYKLOPIE SŁÓW KILKA…
Podczas rozgrywanego we Lwowie turnieju zapaśniczego, licznie gromadząca się publiczność mogła podziwiać zmagania znanych i