Przegrana ale chyba jednak nie przegrana. W każdym razie zdaniem Włochów wygrał Raicevich, natomiast w opinii Polaków i co istotne sędziego zwycięzcą został Zbyszko.
Mecz odbył się 25 grudnia 1911 roku w „Madison Sąuare Garden” w Nowym Yorku, w obecności 4,000 widzów. Miejscowa Polonia i Włosi żywiołowo dopingowali swoich ulubieńców,
Celem meczu było położenie Ricevicha przez Zbyszka trzykrotnie w ciągu 1,5 godziny.
– ” Położenie” pierwsze- po kilkunastu minutach walki Cyganiewicz dzięki zastosowaniu chwytu „cross arm” pokonuje przeciwnika. Odpocząwszy przez dziesięć minut, wrócili obaj zapaśnicy do dalszej walki. Upłynęły zaledwie trzy minuty gdy Rcicevich zastosował na Cyganiewiczu chwyt „cross arm” i powoli przewracać zaczął go na łopatki. W tym momencie zapaśnicy zsunęli się z maty, więc sędzia Jenkins poklepał Włocha po ramieniu i kazał puścić Cyganiewicza, aby się obaj mogli przenieść na środek areny. Raicevich przyjął to jako znak zwycięstwa i mimo protestów Cyganiewicza natychmiast zszedł z areny, a rozentuzjazmowani Włosi zanieśli swego mistrza do garderoby.
„Raicevlch nie położył Zbyszka”—
mówił potem sędzia Jenkins. —
„Włoch zepchnął Polaka z maty i ja kazałem mu, aby na matę wrócił. Jeżeli
kto zwycięstwo odniósł to niewątpliwie Zbyszko, bo on był gotów do dalszej walki, Raioevich zaś wybiegł z areny.”