Znany i ceniony zapaśnik ukraińsko-polski Aleksander Garkowienko słynął również ze swojej siły. Mało zachowało się relacji z jego atletycznych popisów, jednak co nieco zostało utrwalone przez redakcję Gazety Olsztyńskiej. Co potrafił Aleksander? …a na przykład taką oto sztuczkę z samochodem!
Pozostaje pytanie: ile to było w kilogramach? Odnośnie centnarów to spotkałem się z określeniami „centnar warszawski”, „centnar mały”, „centnar duży”. Korzystając z dostępnych konwerterów masy wychodzi na to, że waga w kilogramach oscyluje w przedziale od 9 do 13 ton! Czy aby trochę redaktora Gazety Olsztyńskiej nie poniosło?
Siła Aleksandra Garkowienki przydawała mu się jeszcze zapewne wielokrotnie. Prawdopodobnie po raz ostatni miało to miejsce w trakcie Powstania Warszawskiego. Aleksander pomagał powstańcom budować barykady. Niestety, na bomby nie ma silnego… Garkowienko zginął w wyniku wybuchu bomby lotniczej 16 września 1944 roku.
Gazeta Olsztyńska : organ Związku Polaków w Prusach Wschodnich. 1921, nr 179
Wsparcie strony https://buycoffee.to/zsn?fbclid=IwAR0SRHc8SYxihH3d1Hs1vq4LmIt_7tNpVHyK9WXwBTRHlulI9lBm-a5H6ao%C2%A0