Przed wojną toczył emocjonujące walki w Cyrku Warszawskim i na prowincjonalnych arenach. Czuł zapewne smak zwycięstwa, ale również porażki. Był oklaskiwany przez piękne damy i „wybuczany” przez „galeryę”. Obracał się w towarzystwie ludzi znanych z pierwszych stron gazet, a być może i gwiazd kina? Wszak walczył podobno z samym Władkiem Zbyszko II Cyganiewiczem! Później przyszła wojna i zmieniła życie wszystkich… W 1947 roku nic już nie było takie samo. Dawni koledzy polegli, wyjechali z kraju, lub po prostu walczyli o to aby przeżyć kolejny dzień w okupowanej tym razem przez sowietów Polsce. Mało komu były w głowie zapasy i ogrzewanie się w blasku scenicznych reflektorów. On zarabiał teraz jako kucharz w jednej z warszawskich restauracji. Czy kiedykolwiek wrócił do sportu? Czy zostały mu już tylko wspomnienia z czasów, gdy walki na arenie cyrkowej były jedną z ważniejszych rozrywek w II Rzeczypospolitej? Tajemniczy kucharz Maciejewski. Od teraz wertując przedwojenne gazety będę baczniej zwracał uwagę na to nazwisko. W końcu na pewno na coś trafię i nie omieszkam się podzielić na blogu. Historyjkę o kucharzu wykopał z archiwum prowadzący stronę https://www.facebook.com/gastro2rp
