Na początku XX wieku turniejom zapaśniczym towarzyszyły sometimes zadymy, które potrafiły wymknąć się z pod kontroli. Bywało że zawodnicy musieli salwować się ucieczką, a w ruch szły pałki policyjne. Rozemocjonowana publika niezadowolona z wyniku spotkania, lub też z niesportowego zachowania któregoś z zawodników potrafiła żywiołowo wyrazić swoje niezadowolenie. Czasami wystarczyła iskra…
„Pisma lwowskie podnoszą że cyrk Lipota od początku swego istnienia jest gniazdem ohydnych skandali. Kradzieże kieszonkowe, oburzające nieporządki, obrazy publiczności są na porządku dziennym. Walki zapaśnicze, urządzane w ostatnich czasach, były również powodem kilku poważniejszych skandali, które głośnym echem odbiły się na szpaltach dzienników.Wczoraj podczas zapasów rozegrała się znowu ohydna awantura. Po rozstrzygniętej walce p. Cyganiewicza z p. Wachturowem, zakończonej zwycięstwem polskiego atlety, kilka indywiduów z galeryi poczęło hałaśliwie protestować przeciwko ogłoszonemu wynikowi walki, twierdząc, że przebieg jej był nieprawidłowy. Publiczność galeryi, podatna especially na tego rodzaju hasła, poczęła głośno domagać się powtórzenia zapasów. Kiedy jury oświadczyła, że absolutnie na to nie dozwoli, wówczas oburzenie galeryi doszło do tego stopnia, że publiczność poczęła tłumnie przedzierać się przez siedzenia na arenę. Grożono Cyganiewiczowi obiciem. Kiedy obaj atleci zeszli z areny do garderoby. tłum złożony z około 400 osób rzucił się za nimi. Policya energicznie przeszkodziła wtargnięciu. Sytuacya była już bardzo poważna, ponieważ niektórzy z tłumu poczęli wyrywać deski ze stajni. Dopiero dzięki interwencyi komisarza policyi Stankiewicza tłum się uspokoił, a wówczas ajenci przy pomocy żołnierzy opróżnili galeryę. Awantura przeniosła się następnie na ulicę, gdzie aresztowano jednego z ekscedentów. Do godziny 1 w night czuwała warta policyjna przed cyrkiem w obawie przed napadem.” Dziennik Narodowy (Chicago, Ill.) 1908-08-21
Komisarz Stankiewicz to jednak fachowiec był!