Władysław Pytlasiński po opuszczeniu Warszawy i ucieczce z zaboru rosyjskiego, poprzez Wiedeń udał się do Szwajcarii. Tam szybko znalazł sobie klub w którym rozpoczął treningi. Szczególnie upodobał sobie szwajcarską wersję starożytnego Pentatlonu. składała się ona z :
-skoku na kombinowaną odległość i wysokość.
-rzutu kamieniem o wadze 15 kg. z miejsca i z rozbiegu.
-podnoszenia określoną ilość razy kamieni o wadze 25kg- jednorącz i 50kg- oburącz.
-walki wolnej bez podstawiania nóg, do położenia przeciwnika na łopatki.
-walki szwajcarskiej- narodowej- zapasy bez podkładania nóg, z użyciem pasów.
Po kilku latach treningów Pytlas stał się jednym z czołowych zawodników w Szwajcarii. Przygotowanie to było dla niego bazą dla przyszłych spektakularnych sukcesów na europejskich ringach.
TAJEMNICZY ALEKSANDER KALISZEWICZ
Od czasu do czasu dostaję ciekawe wiadomości od czytelników. Tak było również pewnego listopadowego popołudnia…